Wystąpienie zmarłego Putina, schorowanego lub jego sobowtóra na Międzynarodowym Forum Ekonomicznym w Petersburgu.

Źródło:
https://www.farsnews.ir/en/news/14010327000507/Pin-Era-f-Uniplar-Wrld-Has-Ended-Despie-Aemps-Preserve-I-a-Any-Cs



TEHRAN (FNA) – Zwracając się do Międzynarodowego Forum Ekonomicznego w Sankt Petersburgu (SPIEF), prezydent Rosji Władimir Putin stwierdził, że jednobiegunowy świat dobiegł końca pomimo wszystkich prób jego zachowania za wszelką cenę przez jego beneficjentów.


Prezydent dodał, że po zakończeniu zimnej wojny USA ogłosiły, że ich interesy narodowe są „święte”

 i nie mogą być podważane – poinformował Sputnik.

Następnie podkreślił, że kraje tzw. „złotego miliarda” nadal uważają, że są lepsze, a resztę świata uważają za swoje kolonie. Dodał, że elity rządzące Zachodem żyją w świecie marzeń i nie chcą widzieć globalnych zmian.

„W ciągu ostatnich dziesięcioleci na planecie powstały nowe potężne ośrodki […] każdy z nich rozwija swój własny system polityczny i instytucje publiczne, wdraża własne modele wzrostu gospodarczego i oczywiście ma prawo się chronić, o zapewnienie suwerenności narodowej. Mówimy o rzeczywistych procesach, o prawdziwie rewolucyjnych, tektonicznych zmianach w geopolityce, gospodarce światowej, sferze technologicznej, w całym systemie stosunków międzynarodowych – dodał.

Putin oskarżył kraje zachodnie o celowe podważanie fundamentów ładu międzynarodowego w celu zaspokojenia złudzeń geopolitycznych. Zauważył, że ich działania osłabiły reputację biznesową i zaufanie do walut. Prezydent zwrócił również uwagę, że USA mogą ukraść pieniądze dowolnej osoby, grupy lub państwa po prostu z powodu czegoś, na co Waszyngton nie wyraził zgody.

Prezydent Rosji skrytykował Unię Europejską za decyzję o nałożeniu antyrosyjskich sankcji, nazywając ją „szaloną” i „nie do końca przemyślaną”. Putin powiedział, że ich celem było zmiażdżenie rosyjskiej gospodarki za jednym zamachem, ale nie udało im się tego osiągnąć.

Zamiast tego politycy UE zadali poważny cios własnym gospodarkom, powodując wysoką inflację – podkreślił prezydent. Oszacował, że tylko w tym roku koszty „gorączki sankcji” wyniosą około 400 miliardów dolarów i zauważył, że środki staną się obciążeniem dla zwykłych ludzi.

Prezydent Rosji stwierdził, że UE utraciła suwerenność polityczną, ponieważ jej elity tańczą do melodii innego kraju, nawet jeśli szkodzi to ich własnym europejskim społeczeństwom i interesom biznesowym. Putin przewidywał, że spowoduje to pogłębienie nierówności finansowych i podziałów społecznych w społeczeństwach europejskich. Niewykluczone, że doprowadzi to w końcu do fali radykalizmu i zmiany elit w bloku.

Putin dodał, że globalne wzrosty cen i problemy w sferze energetycznej są bezpośrednim skutkiem błędnej polityki USA i UE. Prezydent odrzucił terminy „podatek Putina” i „inflacja Putina” używane przez zachodnich polityków, w szczególności prezydenta USA Joe Bidena, w celu wyjaśnienia gwałtownie rosnących cen paliw i cen konsumpcyjnych. Rosyjski prezydent twierdził, że tylko niewykształceni ludzie uwierzą w opowieści, że działania Rosji w Donbasie spowodowały wzrost cen.

Jednocześnie Putin podkreślił, że nie sprawdziły się prognozy krajów zachodnich dotyczące ponurych perspektyw rosyjskiej gospodarki.

„Jest jasne, dlaczego prowadzili tę kampanię propagandową, o co chodziło w tych wszystkich wróżbach o kursach wymiany 200 do 1 rubla do dolara i twierdzeniach, że nasza gospodarka upadnie. Wszystko to było – i pozostaje – narzędziem w wojnie informacyjnej, próba wywarcia presji psychologicznej na rosyjskie społeczeństwo” – dodał.

Podkreślił, że pomimo sankcji, presji zagranicznej i rosyjskiej strategii zastępowania importu zagranicznego rodzimą produkcją, rosyjska gospodarka nigdy nie stanie się autarkią – gospodarką izolowaną, bez lub z ograniczonymi powiązaniami gospodarczymi z zagranicą.