"Czy prezydent FR jest agentem CIA oczywiście się nie dowiemy, ale że rząd Rosji może być uwikłany w realizację globalnych planów jest dla mnie bardziej prawdopodobne niż że nie jest."
Wczoraj zamieściłem fragmenty opinii negatywnie oceniającej dokonania W.W.Putina.
W komentarzach przeczytałem, że jestem ciężko kapującym mózgiem.
Z tym mogę się nawet zgodzić, bo mimo, że ciężko (co smutne),
to kapującym (co cieszy).
Zaskakuje mnie jednak, że nie było zbijania argumentów rosyjskojęzycznego internauty.
Istotą stało się czy kochasz markę "Putin", czy nie.
Legia czy Górnik?
Nie ważne, że obie faulują.
Gdy rozmawiamy o sprawach publicznych naprawdę najpierw mamy odszyfrowywać,
czy jesteśmy kibicami tego samego klubu,
czy ważniejsze jest szukanie rozwiązania problemu,
który uznajemy za ważny dla siebie?
Przyjmując metodę myślenia niektórych komentatorów,
powinniśmy nie dopuszczać krytyki rządów A.Dudy.
Ale żyjąc w Polsce uważamy, że nie wszystko, a nawet zbyt mało,
jest robione z myślą o Polakach.
Czy w Federacji Rosyjskiej wszystko jest realizowane z myślą o Rosjanach?
Życie Moje i Nasze
(wcześniej Zbigniew1108) PRAWDA W ŻYCIU, ŻYCIE W PRAWDZIE 65 lat minęło.... Do teorii doszło doświadczenie. Zbudowałem swoje "malutkie" państwo polskie. Nawiążę współpracę z "malutkimi" państwami moich Rodaków.