Zostałem postawiony przed faktem- albo kwarantanna, albo nie dostaniesz się do domu w Perth. Krytycy mojej decyzji nie pokazali sposobu ominięcia tego warunku.

Ostatnie godziny 14-dniowej kwarantanny. 

 

 
                                                             Wózki na bagaż.

 

 

O 8.30 mamy dostać potwierdzenie odbycia kwarantanny i negatywnych wyników testów.

O 12.00 zostaniemy odwiezieni na lotnisko w Darwin.

Już wspominałem, przez dwa tygodnie było bardzo gorąco i wilgotno.

Średnio w dzień 34-36 stopni , w nocy 26-29 stopni.

Aż nie chciało się wychodzić na werandę.

Za wyjątkiem świtu.

 Ok. 5 rano ptaki zaczynały śpiewać, a  nieraz i słońce prezentowało swój malarski kunszt.

                                                     Piękne poranki, choć nie wszystkie

 

Poprzednie moje relacje wywołały kilka emocjonalnych ocen.

Moje zdanie o p(l)andemi jest niezmienne od marca ubiegłego roku.

Uważam ją za fakt geopolityczny.

Oskarżenia, że terror państwowy popieram, są bezpodstawne.

Czy to, że urodziłem się w PRL lub żyję pod rządami POPiS-u,  jest  dowodem na opowiedzenie się

 po stronie aparatu przymusu?

Czy  mieszkańców Generalnej Guberni w okresie  II wojny

 z automatu  należy uznać za sojuszników niemieckich?

Zostałem postawiony przed faktem- albo kwarantanna, albo nie dostaniesz się do domu w Perth.

Krytycy mojej decyzji nie pokazali  sposobu ominięcia tego warunku.

Nie jedź pociągiem w Polsce, bo musiałbyś założyć maseczkę.

Ile osób zrezygnowałoby w imię nie akceptowania przymusu p(l)andemicznego?

Właściwie to mógłbym mieć pretensje do tych, którzy głosowali na rządzące partie.

Ponieważ uważam tzw. wybory parlamentarne za casting telewizyjny, 

a nie za procedurę wyłaniania realnej władzy politycznej,  

nie traktuję wyborców za rzeczywistą społeczną bazę terroru państwowego.

A kusi, aby tak odpowiadać.

Ktoś twierdził, że z Australii należy uciekać do Polski. 

Z tego, co czytam, planowane ograniczenia i przymus szczepionkowy

 nie uzasadnia oceniania rządu warszawskiego jako mniej terrorystycznego

 i zakłamanego niż rządy poszczególnych stanów australijskich.


                                                     Kolejni przybysze do Howard Springs

                                                     bez nadzoru uzbrojonych strażników

 

 Na zakończenie.

Qantas zrobił nam przykrą niespodziankę.

Dwa dni temu skasował planowany na dziś  lot do Perth.

Propozycja wylotu jutro była dla nas nie do przyjęcia.

Musielibyśmy powtórzyć dwutygodniową izolacją sanitarną.

Całe szczęście udało nam się kupić bilety w Virgin.

I zmieścimy się  warunku przybycia do Western Australii  w ciągu  12-godzin od momentu

 zakończenia pobytu w Howard Springs.

O, jest już 8.25.

Na emaila przesłano certyfikat zakończenia kwarantanny.