(wcześniej Zbigniew1108) PRAWDA W ŻYCIU, ŻYCIE W PRAWDZIE
65 lat minęło....
Do teorii doszło doświadczenie. Zbudowałem swoje "malutkie" państwo polskie.
Nawiążę współpracę z "malutkimi" państwami moich Rodaków.
Zmarł 22 października, a pogrzeb odbył się cztery dni później.
Jednak dopiero teraz informacja trafiła do mediów.
Takie było bowiem życzenie samego aktora.
polskich aktorów. Rola majora Hubala i i wyreżyserowany przez niego samego monodram Tryptyk Grunwaldzki pozostaną na zawsze wśród największych klasyków Polskiego kina i teatru. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie.
W 1976r. Ryszard Filipski i dziennikarz Ryszard Gontarz byli autorami odezwy do władz PRL pn. "List 2000", w którym m.in. demaskowali żydowski KOR i antypolskie, syjonistyczne, szumowiny, J.Kuronia i A.Michnika.
Tu pojawia się moje zdziwienie. Ryszard Filipski był, mimo swoich narodowych poglądów, zdeklarowanym, przywiązanym do Kościoła, katolikiem. A przecież ten potępiany - i słusznie - przez niego żydowski KOR był z wdzięcznością witany przez wyniesionego dzisiaj na ołtarze prymasa S.Wyszyńskiego, nieustającego w wysiłkach, wspólnie z Żydami, obalenia PRL, której obrońcą był Ryszard Filipski.
Wieczne odpoczywanie racz Mu dać Panie, a światłość wiekuista niechaj Mu świeci
To małe i obrzydliwe, że odejście tak wybitnego polskiego aktora i przenikliwego analityka rzeczywistości nie zostało odnotowane na pierwszych stronach polskich gazet i w telewizji. Jeżeli medialnym macherom nie odpowiadały Jego poglądy polityczne, to ich zakichanym obowiązkiem było wznieść się ponad to i wyłącznie przedstawić Jego zasługi w sztuce.
"Jeżeli medialnym macherom nie odpowiadały Jego poglądy polityczne, to ich zakichanym obowiązkiem było wznieść się ponad to i wyłącznie przedstawić Jego zasługi w sztuce."
_______________________________
W żydowskim reżimie nie obowiązują zasady savoir-vivre'u.
Syjonistyczna banda przymierza się dzisiaj do zemsty na tych Polakach, którzy jako dziennikarze pisali prawdę o żydowskiej rebelii w marcu'68.
Ryszard Filipski potępiał żydowski KOR, czyli tzw. opozycję demokratyczną - syjonistyczne Żydostwo nienawidzi Go za to.
Wjeżdżam rowerem do Piaseczna od strony Warszawy i tak sobie jadąc podjeżdża do mnie fiat brawo, a od strony pasażera wychyla się mężczyzna i zagaduje do mnie:
- przepraszam, nie wie pan jak dojechać do Góry Kalwarii?
Patrzę i zastanawiam się, skąd znam człowieka....
O, pan Ryszard Filipski!!! Pański Hubal był wielki!!!
Cieszę się, że mnie pan poznał, odparł pan Ryszard.
Ja na to, żeby jechali cały czas prosto i dojadą do Góry Kalwarii. Serdeczny uścisk dłoni.
Nie chodzi o to, jakie Rysiek reprezentowal stanowisko wobec Korei.
Chodzi o moje stanowisko.
Do Filipskiego nikt nie mial pretensji o jego opinie o zydach czy Niemcach.
Po prostu dyskutowalismy inne ważne problemy, i Rysiek sie tez nie obrażał.
Spotykalsmy sie bo sie przyjaźniliśmy i zawsze chcielismy sie pochwalic tym, co wiemy o świecie, bardziej niz o dyskutantach.
Byl zupelnie inny wymiar, pewnie trudny do zrozumienia w dzisiejszych zażydzonych czasach.
Teraz uchodzilabym za wroga Filipskiego czy Kwinty, bo uwazalam , ze jankesy to tez łobuzy.
Dla mnie polityka miedzynarodowa byla zawsze bardziej skomplikowana niz oskarżanie wyłącznie żydów, Niemcow czy Rosjan.
Równie dobrze można oskarżać wszystkich katolikow bo Gates i Biden sa katolikami.
Bandzior Tony Blair jest tez katolikiem.
Biden to sie nawet niedawno żalił, ze mu ksiądz odmówił komunii.
Z kolei historyk, prof. Szlomo Sand z Hebrajskiego Uniwersytetu uwaza, ze 80% zydow to przechrzty z innych religii.
Dlatego sie upieram, ze zbiorowa odpowiedzialnosc jest tylko wtedy gdy jest zorganizowana w grupie polityczno-ideowej czy spolecznej.
Przykladem moze byc grupa czy rzady syjonistyczne.
Nie mozna obrazac calych grup etnicznych czy narodowsciowych nie zwiazanych z polityka czy bandytami.
Ale dobrze jest czasem przygldnc sie ...wyborcom.
Przykładem mogą byc np. Polacy, którzy bardzo latwo sie obrazaja o
współudział w roznych nie bardzo humanitarnych akcjacch.
Dlatego Polacy bardzo sie wypieraja zbrojnej interwencji w Jugoslawii i okupowaniu Kosowa przez polska policje i wojsko. Ktos mi nawet napisal, ze 'polskie uczestnictwo w wojnie z Jugoslawia bylo...symboliczne!'
Bzdura. To Polska zaproponowala w ONZ oderwanie serbskiego Kosowa od Serbii. A kto wybral reprezentacje Polski w ONZ? Polski wyborca.
( A to co Polska wczoraj zrobila w ONZ -to jawne draństwo. A przede wszystkim kompromitacja!)
A z kolei różne grupy 'dzialaczy' oskarżają Polske o mordowanie żydów, pisza ksiazki o Jedwabnem.
Również bzdura.
Najwiecej żydów zginęło od ...polityki zagranicznej USA. To nie tylko okręt wypełniony po brzegi żydami, którzy probowali znaleźć schronienie w USA.
Okręt odeslano do Europy i wszyscy pasażerowie trafili do obozów koncentracyjnych.
Nikt juz nie cytuje Żydówki Goldy Meir, ktora powtorzyla za innym 'dzialczem' zydowskim, ze: "w czasie wojny 'musiała sie polac krew żydowska, żeby powstalo państwo Izrael' .
Co miala na mysli?
Lager Dora, w ktorym przebywala moja mama, zbombardowali Amerykanie: . cały obóz i miasto. .
A bylo to juz po rozgromieniu armii hitlerowskiej. Najpierw zniszczyii te część obozu, w którym przebywali Zydzi - a w czasie następnych bombardowan wybili cale skrzydlo, w którym przebywali Rosjanie.
Z całego obozu zachowalo sie tylko 5 polskich rodzin...przywalonych w gruzach.
Nikt o tym nie pisze, a z Polakami, którzy przeżyli bombardowanie obozu NIKT I NIGDY nie przeprowadzil żadnych wywiadów. Uchowalo sie tez troche osób z oflagu różnej narodowości.
W ogole desant w Normandii był jednym wielkim skandalem i powodem sprzedania m.inn. Polski, Stalinowi. Nikt nie chce o tym mówić.
Amerykanie chcieli zniszczyć zakłady zbrojeniowe w Nordhausen ale wczesniej zabralil całą dokumentację . W mieście nie było juz armii.
Obozu pilnowali weterani niemieccy - ranni w czasie wojny.
Front zresztą był na wschodzie.
Agencja Zydowska, według wspomnien Kollecka, pierwszego mera Jerozolimy po powstaniu panstwa Izrael, wysyłała cale transporty Żydów do obozów niemieckich.. Polecam książkę "For Jeruzalem"- Teda Kollecka.
W ogóle uważam, ze Polacy nie umieja sie bronic, bo nie mają wiedzy.
Jest ogromnie dużo materiałów o II-ej wojnie swiatowej.
Jak dotąd Polacy nie powołują sie na różne dostępne źrodła.
I nie przypominam sobie, żeby na przyklad byly wywiady z polskimi dziecmi urodzonymi w łagrach niemieckich.
Ale w Warszawie pare lat temu zorganizowano międzynarodowy zjazd dzieci żydowskich z kacetow.
A wracając do sp. Ryszarda Filipskiego.
W PRL-u spotykaliśmy sie gromadnie i zawzięcie 'obrabialismy' wiele tematów.
Nikt nikogo nie wyzywal od onuc ani trolli. Chętnie sie spotykaliśmy, prywatnie, w prywatnych mieszkaniach czy klubach, bo każdy chcial sie pochwalic i podzielic tym, co kto umie - a nie co mysli o innych rozmówcach.
To co sie dzieje dzis na blogach - to jest paskudne. Przypomina starą, zardzewiala ale jeszcze głośną młockarnie i wyzwiska użytkownika.
Znana krakowska 'trójka', Filipski, Kwinta i Litwin bardzo żywiołowo wyrażała swoja opinie o Żydach. Wszyscy słuchali z uwagą . Bo wiele rzeczy bylo nowych
Pamietajmy, ze były to czasy Gomułki - wolno było pyskować na zydow.
Ale wtedy muzem w Oswięcimiu bylo POLSKIM muzeum i bylo muzeum martyrologii narodu POLSKIEGO.
Myśmy w ogóle nie slyszeli o holokauscie, chyba do lat 70-tych..
I do tej pory uważam, ze Filipski, mniej Tadek Kwinta, bardzo żywiołowo podchodził do spraw żydowskich.
Brakowalo mu nie tylko dyplomacji - ale nie brakowało możliwości przekazu. Do dzis uważam, ze mial prawo do swoich głośnych opinii.
Dla mnie wtedy, jak i dzis, zbiorowe oskarżenia byly i zawsze bedą bardzo subiektywne.
Nie dlatego, ze bronie żydów; bronie Polakow, Serbów, Rosjan,
katolikow, muzulmanow, prawoslawnych itd
O co ja sie 'wykłócałam' ? Była to moja opinia o polityce zagranicznej Stanów Zjednoczonych: o wojnie z Meksykiem, o wojnie na Filipinach, o Hiroszimie i Nagasaki, no i o tej nieszczesnej wojnie w Korei: w latach 50-tych Amerykanie zniszczyli prawie caly kraj i używali broni bakteriologicznej.
(Podobnie potem w Wietnamie, gdzie używali napalmu., a w Jugosławii bomb ze zużytym uranem)
I dalej uważam, ze tragedią naszych czasów jest kult, fetysz pieniądza i ambicja zdobycia wladzy nad swiatem; bogactwo i wladza, ktore niszczą narody.
W latach 80-tych Polskę opanowal kociokwik'.
Juz nie bylo o zydach tylko o wielkiej milosci do Stanow Zjednoczonych i Zachodniej Europy.
Zapomnielismy o Westerplatte ale zapamiętaliśmy ...Katyn.
Polska tracila własną tożsamość : chcieliśmy byc Amerykanami, Francuzami, Anglikami - ale nie Polakami.
W Polsce pyskowalismy na żydów i mnie to specjalnie mnie męczyło.
Chociaż w szkole i na studiach nie bardzo wiedzielismy, kto zyd a kto 'arianin'.
Ale dalej mnie niepokoi polityczna hipokryzja:
Pyskowalismy na zydow i popieralismy KOR - nikt sie nie wyprze.
Ja pamietam tzw. Latajace Uniwersytety. Studenci raz mnie zaciągnęli na taki 'wyklad' na ul. Florianskiej.
Uważałam juz wtedy, ze tylko idiota i pacan może sie tymi 'wykładami' zachwycać.
Jakos teraz nikt nie chce dyskutować latających uniwersytetów, które działały na zasadzie 'tajnej konspiracji' i 'specjalnego wtajemniczenia'.
Nasza miłość do USA i nagla nienawiść do Rosji pchala nas do przewrotu.
Filipski niewatpliwie mial racje, ze ostrzegal. Ale hucpy nie pokonal. Nie bylo takiej szansy. Tlumy nosily zyda na rekach.
Pewnie dobrze zrobil, ze wyjechal do Anglii.
Do tej pory nie slychac, zeby ktos probowal przeprowadzic sledztwo w sprawie smierci dra Ratajczaka.
A mnie brak tych zywiolowych dyskusji tamtych lat.
Teraz tego juz nie wolno.
A podobno mamy wolność słowa.
Dalej nie lubimy zydow ale w wolnych, demokratycznych wyborach zawsze bedziemy głosować na żyda - albo syjoniste - albo na zyda-syjoniste.
I Fundacja Batorego ciagle ma ogromne poparcie polskich wyborców.
To wielka strata dla narodowej kultury, szczególnie filmu. Śp. R. Filipski był wielkim Patriotą, Polakiem, mądrym z wyczuciem narodowca, pomimo tak zawiłych ustrojów antypolskich w Polsce.
W latach 90-tych niszczony w środowisku antypolskiego filmu, został nawet bez dachu nad głowa. Pomagałem mu w uzyskaniu małego dachu nad głową w Ursusie, pomagałem socjalnie. Wielka strata. Był jednym z Nas.
Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie,,,
ps. Tak wielki aktor, Patriota w ,,upadłej Polsce" czy musi być zapomniany???
@Wrzodak Z. 13:34:14 "W latach 90-tych niszczony w środowisku antypolskiego filmu, został nawet bez dachu nad głowa. "
To bardzo ciekawe, co Pan pisze, do jakiego stopnia żydzi i szabesgoje się nad nim odgrywali. Dla mnie to w dużym stopniu zaskoczenie, choć wiem, do czego są zdolni. Taki Bela Bartok, wybitny węgierski kompozytor i mimo własnej woli żyd, umarł z głodu na nowojorskim bruku. Jego ziomale na uszach stawali, żeby mu zaszkodzić.
To kojące dla serca, gdy się człowiek dowiaduje, że św.p. Ryszard Filipski znajdował zawsze koło siebie przyjaciół, jednak to, że się Pan tym publicznie pochwalił, nie będzie Panu w niebie policzone. Dobrymi uczynkami chwailić się nie należy.
Przepraszam, że tak późno odpisuję, ale po powrocie z roboty musiałem ogarnąć parę spraw. Jednak gdy umiera człowiek, zawsze pojawia się pytanie: po co to całe "ogarnianie"...
///Nagasaki, no i o tej nieszczesnej wojnie w Korei: w latach 50-tych Amerykanie zniszczyli prawie caly kraj i używali ***broni bakteriologicznej.***///
Potężne środowisko ,,kultury" w Polsce w owych czasach, ,,wypluło" śp. R. Filipskiego z tego środowiska za narodowe poglądy i działanie, zostawiając go na ulicy, bez pracy i środków do życia. Ja piję do tego antypolskiego środowiska filmowego, że przyczynili się do jego dramatu życiowego. To Oni powinni wystąpić z takim wpisem przeciwko mnie a nie Joanna Wiórkiewicz, chyba, że Joanna jest jedną z ,,tamtych".
Proszę Pana, ja wszystko dobrze zrozumiałam i jestem Panu wdzięczna za poszerzenie mojej wiedzy o tym potwornym środowisku, co powyżej napisałam. Jak również dziękuję Panu z całego serca za wszystko, co Pan zrobił dla s.p. Pana Filipskiego. Moja ostatnia uwaga wzięła się z mojego chrześcijańskiego wychowania: dobrymi uczynkamni nie należy się przechwalać, bo nie będą nam policzone. Czy jest to zasada słuszna? Nie wiem. Nie byłam jeszcze w Niebie, nie sprawdzałam.
O tym, co Amerykanie wyprawiali w Hiroszimie i Nagasaki kazdy wie; a nawet wiecej.
Wypisuja 'znawcy' teraz, ze to Japończycy sami sobie te bomby atomowe na siebie zrzucili; i do tego pod namowa Rosji. Inna banda 'specow', od lat twierdzi, ze to wina Japonii i ze słusznie zostala ukarana. (cywilna ludnosc?)
/Zastanowmy sie jak powinna byc ukarana Polska ludnosc cywilna za to co polski rząd wyprawia. Bo taki rząd sobie Polacy wybierają/
W wielkim skrocie:
Wojna w Korei byla wojna to wojna o kontrole nad Półwyspem Koreanskim.
Amerykanie koniecznie chcieli sie tam 'zainstalowac', żeby kontrolować i Chiny i Rosje.
To samo zrobili na Filipinach w 1899 roku; napadli na Filipiny, zeby miec 'jumping board' (skocznie) do Japonii.
Korea była okupowana przez Japonie.
Tak sie złożyło, ze dzięki właściwie partii komunistycznej, Korea wygrala wojnę z Japonią. Komunisci chcieli ogłosić wybory w kraju, na co Amerykanie za żadną cenę nie chcieli sie zgodzić.
"Zalatwili "przez ONZ - zupelnie nielegalnie, atak na Koreę pod patronatem ..ONZ!.
W czasie tego 'posiedzenia' przedstawiciel Rosji na znak protestu wyszedł z sali obrad.
Było to jawne pogwałcenie świeżej (!!!) Karty Narodów Zjednoczonych.
Bylo tych pogwałceń póżniej trochę wiecej.
Wojna w Korei była naprawdę straszna. Popisali sie w niej z okrucieństwa również ....Kanadyjczycy.
Wojska Czang hai szeka przesluchiwaly zlapanych w niewole m.inn. lotników amerykanskich, którzy jeden pod drugim przyznawali sie do uzycia broni bakteriologicznej.
Amerykanie zaslyneli i w Wietnamie, Jugoslawii z uzywania zakazanej broni, nie tylko bakteriologicznej (np. cluster bombs)
Maria prosi mnie o linki, co mnie troszkę zdumiewa.
Materiałów jest pelno i każdy kogo interesuje historia, to sobie ogląda: History Channel, programy publicystyczne, filmy, artykuly, linki i...porównuje informacje.
Zupełnym zbiegiem okoliczności, dziś w telewizji, na CGTN w programie Living China, podawali materiały o wojnie koreanskiej i tej z lat 50-tych i z XIX wieku.
Wiele osób w ogóle sie nie interesuje wydarzeniami i dziejami różnymi. Zreszt z różnych powodow: dom, praca, inne ważne zajęcia, brak czasu....
Ale gdy cos 'zaiskrzy' nagle - wszyscy robią sie specami od polityki i historii.
Przykladow można podac wiele. Internet nie jest ostatecznym źrodłem, bo linki 'znikaja'. Książki z ksiegarni i biblioye - tez. Dlatego warto miec wlasna biblioteke.
Dla mnie jest nie do przyjęcia, ze przefrymarczono zbiory Ossolineum.
Kto? dlaczego i jakim prawem???
Nie można juz tez dostac materialow 'Stańczyków' z Galicji.
Ping pong z linkami często zakrawa na kolejny skandal.
Niejaka pani Agnieszka podaje 'wygodne' dla siebie linki a potępia linki podane prez innych.
Mnie zas na wszystkich wykladach uczyli, ze każdą informacje należy porównać i dyskutowac obie strony a nawet wiele stron i różne źrodła.
Wiadomo, ze co innego gada Morawiecki , a co innego Unia.
Dlatego dobrze jest znac tresc porozumienia miedzy Unia i Polska jak Polska wstepowala do Unii Europejskiej. Czy Polacy wiedza co w Lizbonie zostało podpisane w imieniu calego polskiego narodu?
W sprawie roli jaka odegrali Kanadyjczycy w wojnie koreanskiej - podaly źrodła ...kanadyjskie.
Jednym z takich wielkich skandali, gdy chodzi o ocene dziejów jest kompletnie nieuzasadniony pretekst do mordowania ludzi pod nazwa walki z komunizmem. Nigdzie, w zadnym prawie nie stwierdzono, (nawet w Norymbergii,) ze komunizm jest zbrodnią .
Nigdzie tez, prawnie, nie potępiono islamu jko zbrodniczej religii.
Co natomiast wiadomo wszystkim, ze 'islamistyczne' bojowki nie maja nic wspolnego z islamem.
70 % przesluchiwanych w Syrii terrorystów ISIS nigdy nie mieli zielonego pojecia o... Koranie.
Jest to chamstwo naszych czasow: opowiadanie, ze islam walczy z chrzescijanstwem. Podano wiele durnowatych linków.
A tymczasem, na pierwszej stronie Kornu pisze wyraznie, ze islam uznaje judaizm, chrzescijanstwo i czci Jezusa jako najwazniejszego Proroka.
Zaciekli wrogowie islamu nie podaja, ze caly Pięcioksiąg z Biblii jest czescia Koranu. Jest to wyjatkowe swinstwo, bo przeciez kazdy moze sobie sprawdzic. Koran jest przetlumaczony na wiele języków.
Mordowanie całych narodów w imie wydumanych powodów jest zbrodnia przeciwko ludzkości.
Chce przez to powiedziec, ze zabawa w linki często nie ma sensu.
Kazdy musi prawdy szukac sam.
A najlepszym sposobem jest porównywanie i dyskutowanie dostępnych informacji.
Mnie często zastanawia dlaczego tyle 'linków' usprawiedliwia nielegalne, napastliwe wojny a potępia ofiary wojenne.
Wojna w Iraku czy Libii, Jugoslawii nie miała żadnych podstaw prawnych i nie byly to wojny 'obronne' - bylo to niezwykle ludobojstwo.
Ponad 20 europejskich, podobno chrzescijanskich, panstw napadlo na suwerenny kraj, bo podobno byl tak...konflikt etniczny.
Ale napad zbrojny na kraj wielonarodowoscowy - to nie jest konflikt etniczny? Ameryka wywoluje konflikty etniczne.
W Jugoslawii chodzilo o rurociag naftowy, (AMBO) ktory Amerykanie chcieli wybudowac tak, zeby przechodzil przez Jugoslawie ... bez zgody Jugoslawii. I to byl powód zniszczenie kraju!!!!
Zdumiewa, ze na przyklad Polska, dala azyl tysiącom islamistow z Kosowa i Czeczeni a teraz nie chce wpuscic ofuiar wojny z Iraku i Syrii na granicy z Białorusią . Milosierdzie tylko wobec mordercow-islamistow płaconych przez USA?
Białoruś nie bierze udziału w wojnach napastniczych. I nie ma podpisanych zobowiazań ONZ wobec uchodźców. Nie jest czlonkiem Unii i nie obowiazuja jej prawa unijne.
A jednak... można podac wiele linkow ..'za' a nawet 'przeciw'.
Zawsze w takich sytuacjach punktem odniesienia powinno byc obowiazujce PRAWO a nie czyjeś 'widzi -mi -sie'
Uczyli juz starozytni:
Legibus incirco omnes servimus, ut liberi esse possimus
/Wszyscy służymy prawu abyśmy mogli byc wolnymi/
Nie byloby tylu wojen i rozlewu krwi, gdyby wszyscy stosowali sie do obowiazujach praw. A głównie: Nie zabijaj. Kochaj blizniego swego.
A tymczasem, Karta ONZ - to jedno, a zastosowanie praw podpisanych przez wszystkie kraje czlokowskie -zobowiazan - to calkiem cos innego
"Pierwszą iluzją była wiara w łatwość zarażania ludzi czynnikami zakaźnymi przez drogi oddechowe"
"Druga iluzja -panowało przekonanie, że wystarczy wywołać chorobę zakaźną w małej grupie ludzi, a wtedy zacznie się ona rozprzestrzeniać „tak jak zapalają się suche i tłuste przedmioty leżące w pobliżu ognia”
Dalej :"Japońskie lotnictwo masowo zrzucało pchły (..)
Ale powtórki z lat 1910-11. Nie wydarzyło się. Odnotowano tylko pojedyncze przypadki dżumy dymieniczej bez wtórnych powikłań płucnych. Sztuczny proces epidemii jest jak praca złożonego i dobrze naoliwionego mechanizmu, z którego usunięto poszczególne części. Japońskie lotnictwo masowo zrzucało pchły zarażone wysoce zjadliwym patogenem dżumy na chińskie miasta. Generał Ishii wybrał najbrudniejsze i najbardziej zatłoczone dzielnice jako cele takich nalotów. Czynnik wywołujący zarazę był wielokrotnie „przenoszony” przez „kłody”. Pchły wstrzyknęły go do krwi chińskiej biedoty. Ale powtórki z lat 1910-11. "
Ten tekst powielono kilka razy. Co to za "dowód" niszczenia ludzi zrzucaniem pchieł ?
Podsumowanie, cytat:" Wymienione powyżej próbki broni bakteriologicznej nie wytrzymały próby wojny i zupełnie o nich zapomniano."
Wymieniam te próbki:
"Bomba ze skorupek jajka jest wyrafinowanym opracowaniem, W pobliżu pojemnika stwierdzono dużą liczbę meszek (Hylemyia sp.), pająków (Tarentula sp.) oraz piór. Badanie bakteriologiczne wykazało, że wszystko było zakazone czynnikiem sprawczym wąglika."
"Jednak po zarażeniu patogenem dżumy, zwierzęta z jakiegoś powodu zostały prześwietlone w pojemnikach i spadły już chore i w niewłaściwym miejscu, gdzie było to zaplanowane; nie mogli już rozproszyć się po polach." (norniki)
"Na kartonie nie było śladów ognia. Pojemnik tego typu był przeznaczony do dystrybucji komarów Orthocladius, które są zbyt delikatne, aby zmieścić się w pojemnikach dwóch powyższych typów"
Jeszcze raz cytat:" Wymienione powyżej próbki broni bakteriologicznej nie wytrzymały próby wojny i zupełnie o nich zapomniano."
Jak wynika z zapodanego przez pana Ikulalibala materiału (za który dziękuję) najwięcej ofiar użycia BB -broni biologicznej było po stronie nośników: norników, pcheł i komarów.
-----------------------------'------------------
Ilość energomaterii jaką zużywa przemysł autodestrukcji nazywany wojennym, jest niewyobrażalna i niewyobrażalnie bezsensowna.
Co wynika z porównania TEORII z PRAKTYKĄ ?
Teoria (Wikipedia):
"Broń B charakteryzuje się:
stosunkowo niewielkimi kosztami produkcji
Duża część drobnoustrojów potencjalnie użytecznych w broni biologicznej wywołuje choroby wśród zwierząt (laseczka wąglika, pałeczka dżumy i in.).
dużą skutecznością
Drobnoustroje i toksyny są w szczególny sposób preparowane (np. przez modyfikacje genetyczne), aby zwiększyć zdolności do przetrwania w środowisku, wirulencję, śmiertelność, lekooporność.
słabą wykrywalnością w początkowym etapie"
Z informacji "Potencjalne patogeny – wady i zalety z punktu widzenia terrorystów"
wynika, że BB nie jest ani tania, ani łatwa do wyprodukowania a jeśli tak, to jest NIESKUTECZNA.
Bakterie, grzyby, mykobakterie mają ściśle określone warunki bytowania.
Powstały w historii Ziemi, zanim pojawiły się rośliny i zwierzęta, są elementem przemiany materi, umożliwiają metabolizm w organizmach.
Takie bakterie Yersinia prestiż (dżuma) czy Shigella (czewonka) należą do rodziny Enterobacteriaceae
Można je łatwo hodować. Ale "bakterie Gram-ujemne mogą koniugować i wymieniać informację genetyczną. Enterobacterioceae szczególnie często wymieniają informację między sobą przez koniugację i wymianę plazmidów, ale także przez transdukcję."
Czyli w organizmie "zainfekowanym" mogą sobie wymienić materiał genetyczny z nieszkodliwą bakterią oportunistyczną z zestawu flory FIZJOLOGICZNEJ. I całą biowojennĄ strategię trafi szlag. O ile oczywiście "pałeczka" zostanie dostarczona przez pchłę z aparatem gębowym kłująco ssącym.
========================
Tak więc szła dzieweczka do laseczka wąglika. Żołnierz z BRONIĄ leżał w rowie. Biologiczną.
==========================
Bakterie Gram-ujemne mogą koniugować i wymieniać informację genetyczną. Enterobacterioceae szczególnie często wymieniają informację między sobą przez koniugację i wymianę plazmidów, ale także przez transdukcję.
///Nie byloby tylu wojen i rozlewu krwi, gdyby wszyscy stosowali sie do obowiazujach praw. A głównie: Nie zabijaj. Kochaj blizniego swego.///
Y
Ponieważ interesuję się BIOLOGIĄ, wiem że wszystkie epidemie (prawdziwe) wybuchły i wybuchają tam gdzie toczy się wojną i po niej. Jako reakcja powrotu do normotonii.
Pisze Pani o Koranie. Można znaleźć tekst. Czytałam.
==============================
Wszystkie zjawiska oceniam pod kątem FAKTÓW.
A jeśli chodzi o Islam, to OBRAZOWO można sobie uzmysłowić ekspansję tego wyznania z wykładu Billa Warnera,
Co do tego, że /// na pierwszej stronie Kornu pisze wyraznie, ze islam uznaje judaizm, chrzescijanstwo i czci Jezusa jako najwazniejszego Proroka.///
To przypomniałam sobie list kozaków do sułtana jako odpowiedź.
Wiki:
Oryginał pisma nie zachował się do naszych czasów, jednak w latach siedemdziesiątych XIX wieku została odnaleziona kopia (lub wspomniana wyżej mistyfikacja) pisma sporządzona w XVIII wieku. Kopię odnalazł etnograf-hobbysta z Jekaterynosławia, który przekazał ją historykowi Dmytrowi Jawornickiemu. Ten z kolei odczytywał pismo dla rozweselenia swoich gości, wśród których był artysta malarz Ilja Riepin. Riepin zainteresował się całą historią i w 1880 roku rozpoczął prace nad przedstawiającym scenę pisania listu obrazem Kozacy piszą list do sułtana.
List sułtana
Ja, sułtan, syn Mehmeda, brat Słońca i Księżyca, wnuk i namiestnik Boga, Pan królestw Macedonii, Babilonu, Jerozolimy, Wielkiego i Małego Egiptu, Król nad Królami, Pan nad Panami, znamienity rycerz, niezwyciężony dowódca, niepokonany obrońca miasta Pańskiego, wypełniający wolę samego Boga, nadzieja i uspokojenie dla muzułmanów, budzący przestrach, ale i ***wielki obrońca chrześcijan*** — nakazuję wam, Kozakom zaporoskim, poddać się mi dobrowolnie bez żadnego oporu i nie kazać mi się więcej waszymi napaściami przejmować.
Sułtan turecki Mehmed IV[4]
Odpowiedź kozaków
Zaporoscy Kozacy do sułtana tureckiego!
Ty, sułtanie, diable turecki, przeklętego diabła bracie i towarzyszu, samego Lucyfera sekretarzu. Jaki z ciebie do diabła rycerz, jeśli nie umiesz gołą dupą jeża zabić. Twoje wojsko zjada czarcie gówno. Nie będziesz ty, suki ty synu, synów chrześcijańskiej ziemi pod sobą mieć, walczyć będziemy z tobą ziemią i wodą, kurwa twoja mać. Kucharzu ty babiloński, kołodzieju macedoński, piwowarze jerozolimski, garbarzu aleksandryjski, świński pastuchu Wielkiego i Małego Egiptu, świnio armeńska, podolski złodziejaszku, kołczanie tatarski, kacie kamieniecki i błaźnie dla wszystkiego, co na ziemi i pod ziemią, szatańskiego węża potomku i chuju złamany. Świński ty ryju, kobyli zadzie, psie rzeźnika, niechrzczony łbie, kurwa twoja mać.
O tak ci Kozacy zaporoscy odpowiadają, plugawcze. Nie będziesz ty nawet naszych świń wypasać. Teraz kończymy, daty nie znamy, bo kalendarza nie mamy, miesiąc na niebie, a rok w księgach zapisany, a dzień u nas taki jak i u was, za co możecie nas w dupę pocałować!
Podpisali: Ataman Koszowy Iwan Sirko ze wszystkimi zaporożcami[4]
Nie wiedziałam, że "te" słowa mają taką długą historię.
Życie Moje i Nasze
(wcześniej Zbigniew1108) PRAWDA W ŻYCIU, ŻYCIE W PRAWDZIE 65 lat minęło.... Do teorii doszło doświadczenie. Zbudowałem swoje "malutkie" państwo polskie. Nawiążę współpracę z "malutkimi" państwami moich Rodaków.