A dyskutujemy o tym , co nam pokazano...
Dużo zależy od naszej pamięci , ale chyba jeszcze więcej od tych , co mają w swoich rękach narzędzia przypominające nam, co ma być ważne , o czym mamy dyskutować lub w co wierzyć.
Paryż zimą i jesienią,ścięcia zakładników , zniszczenie rosyjskich samolotów ....
Media na okrągło przypominają o tych wydarzeniach...
Umysł automatycznie przypomina : Tak , to są sprawy ważne...
Podobno nie wierzymy w to co nam wmawiają zakłamane media poprawne politycznie...
Ale czy większość dyskusji nie jest o tym , co te sponsorowane media pokazują ?
A póżniej wnioski i koncepcje usłyszane lub przeczytane. Często wymyslone...
Obama jest zdrajcą USA, niszczy Izrael, jest syjonistą,popiera Izrael , skrytoislamistą...
Podobnie Putin, Modi, Xi Jinping....
Dyskusje trwają...czas leci.
Poniżej kilka obrazków ...
Takie sobie... .
https://4.bp.blogspot.com/-iAdMen6K0kc/VlfnSfwRS_I/AAAAAAAAQW8/uqQq35PankI/s640/eko3.jpg
jakiś gest masońsko-okultystyczny
https://3.bp.blogspot.com/-HaaHPZ4en6E/VlfnTaDq-nI/AAAAAAAAQXE/qSmrWat9Ji0/s640/eko4.jpg
jakaś dziewczynka i jakaś " Mona Lisa"
https://2.bp.blogspot.com/-hVuex6POuA0/VlfnQrUc_nI/AAAAAAAAQW0/xfr8-2SNgoE/s400/ek2.jpg
prezydenci dwóch mocarstw
i żłów, który popatrzył na życie z innej perspektywy....
Tak, ważna jest perspektywa patrzenia
i zachowanie dystansu do tego , co się widzi.
Pamiętacie okładkę The Economist z planem na rok 2015 ?
Zamieściłem w styczniu post na ten temat http://zbigniewjacniacki-zyciemojeinasze.blogspot.com.au/2015/01/rok-2015-bogaci-okultysci-prorokuja-czy.html
https://1.bp.blogspot.com/-qePwoC3_msQ/VlftPTxiGOI/AAAAAAAAQXk/SExatROAm10/s640/ekonomist.jpg
Kojarzycie te zdjęcia ?
https://2.bp.blogspot.com/-ULtHeWRv6Sg/VlfwLZ4GR6I/AAAAAAAAQXw/-25qCxP6-7w/s400/pary%25C5%25BC1.jpg
Powyżej jest obraz medialny....
To jest obraz tej samej sytauacji z innej perspektywy...
W internecie pojawiły się uaktualniane analizy okładki czasopisma będącego
częściowo własnością angielskiej gałęzi rodziny Rotszyldów...
Nie wchodzę w szczegóły , co oznaczają np.strzały...
Najczęście strzały oznaczają strzały w Paryżu i do samolotu...
Więcej skojarzeń można mieć po pogooglowaniu....
Wygląda, że świat jest czyimś scenariuszem ...
My jesteśmy widzami , którzy recenzują, emocjonują się i ...płacą bilety-podatki.
Nie zauważamy, że płacimy jeszcze czasem poświęconym na dyskutowanie , kolejnego odcinka,
który scenarzyści puścili "przypadkiem" do kasyna emocji.
Podobno oprócz Rotszyldów są jeszcze inni scenarzyści...
Oni unieruchająją amerykańskie ataki jądrowe....
Ale to temat na inny post...
Zaintrygowała mnie perspektywa żłówia
Życie Moje i Nasze
(wcześniej Zbigniew1108) PRAWDA W ŻYCIU, ŻYCIE W PRAWDZIE 65 lat minęło.... Do teorii doszło doświadczenie. Zbudowałem swoje "malutkie" państwo polskie. Nawiążę współpracę z "malutkimi" państwami moich Rodaków.