Zaskakujące szczerością i trafnością wyznanie Joanny Muchy - działaczki platformy obywatelskiej, opisującej swoich towarzyszy ze związku bojowników o wolność i demokrację.

 

 

 

 

 

 

Ps. dodatek 19 grudnia2016

Koncówka wiersza z wnioskami:

 

 

                     Kiedy wyzwisk takich wciąż słuchamy
                      Pustym śmiechem dzisiaj wybuchamy
                      Śmiech nasz wielkim odbije się echem

          Aż głupotę zabijemy śmiechem 



 

 

Ex-minister sportu  upubliczniła powyższy wiersz autorstwa Krzysztofa Luft , rzecznika prasowego rządu J.Buzka, ale nic nie wspomniała o pokucie i zadośćuczynieniu. 

Czy fakt, że źródłem jej wiedzy o samej sobie były wyzwiska ma usprawiedliwić brak poczucia winy, nawet akceptować groźbę "niekaralną"-zabijanie śmiechem ?

Chociaż po roku od publikacji nie jestem pewien czy broń śmiechonośna nie zamieniona zostanie na śmiercionośną....