Myślę, ze celowe jest dodawanie tego przymiotnika i jednoczesne trzymanie kciuków, aby np. młodzież islamska nie wybrała się do Krakowa.

 

Po tym multikulturowym doprecyzowaniu  trochę liczb.

Zakończyła się rejestracja pielgrzymów na ŚDM.

W doliczonym czasie- w systemie last minute- zapisało się 8036 osób. 

Łącznie na Światowe Dni Młodzieży( katolickiej) 2016 w Krakowie zarejestrowało się

356 294 pielgrzymów ze 187 krajów.

 

Najliczniejsze reprezentacje ( za Gazetą Krakowską):

Polska - 78 443 ( w innych źródłach podawano 170 tysięcy )

Włochy - 63 496 

Francja - 32 979 

Hiszpania - 30 592 

Stany Zjednoczone - 23 563 

Niemcy - 11 653 

Grupy międzynarodowe - 10 672 

Brazylia - 9777 

Czechy - 5945 

Słowacja - 5666 

Portugalia - 5454

 

Dużo czy mało?

Porównując do głoszonych z ambon medialnych jeszcze w marcu br.2,5 miliona ,

 można zauważyć grube przeszacowanie. 

Przy kosztach -za organizatorami - 600 milionów ( czy ujęto wszystkie ?), 

wypada po 1670 złotych na osobę.

Zasada 'zastaw się i postaw się" ciągle żywa. 

Zwłaszcza za pieniądze ze wspólnej polskiej kasy.

Warto prześledzić po jakim kursie organizatorzy kościelni wymieniają waluty.

 

 

 

 

Uważam, że  Episkopat jest zaskoczony nie tylko małą ogólną liczbą pielgrzymów- oczywiście będą teraz wyjaśnienia, że o milionach to mówiono w kontekście imprez lub mszy św. z papieżem Franciszkiem- , ale także małym odzewem ze strony " 99%" polskich katolików.

Ponawiane apele biskupów o liczniejszy udział... nie przynoszą spodziewanego efektu...

 

Czy warto spekulować, że wpływy struktur watykańskich są mniejsze, niż te uzasadniające roszczenia

 do majątku i dochodów podatników polskich?

Może warto potraktować ŚDM ( katolickiej) jak swoisty sondaż "wyborczy" ?

Może warto  zwiększające się wpływy biskupów watykańskich na polityków skorygować zmniejszającym się rządem dusz - młodych dusz?

 

Kończąc.

Moim zdaniem otwiera się przestrzeń społeczna dla niewatykańskiej polskiej polityki...

Ale komu się będzie chciało???